W obronie stylu
Wiem, że
jestem tu za późno i nie wskóram nazbyt wiele,
ale muszę… CHCĘ spróbować! Więc słuchajcie, przyjaciele!
Staję w roli ignoranta oraz w roli opozycji,
walcząc o zamiłowanie i szacunek dla tradycji.
Krzewiąc wszędobylskie rymy (nawet z lekka nieudolne),
będę zwalczać i negować wszelkie młode wiersze wolne.
ale muszę… CHCĘ spróbować! Więc słuchajcie, przyjaciele!
Staję w roli ignoranta oraz w roli opozycji,
walcząc o zamiłowanie i szacunek dla tradycji.
Krzewiąc wszędobylskie rymy (nawet z lekka nieudolne),
będę zwalczać i negować wszelkie młode wiersze wolne.
Czemu
walczę? Bo szanuję rym krzyżowy i sylaby,
strofy, wersy i średniówkę, wszystko czyniąc dla zabawy,
jednocześnie wymagając w tej zabawie garstki pracy -
strofy, wersy i średniówkę, wszystko czyniąc dla zabawy,
jednocześnie wymagając w tej zabawie garstki pracy -
takiej, by
mógł ktoś zakrzyknąć: „śmieszne cudo!”, gdy zobaczy
com zmajstrował jako twórca.
com zmajstrował jako twórca.
Rzecz
wybiórcza,
czy się komuś to podoba; różne w świecie przecież gusta -
jeden chce mieć bystrą żonę, inny woli, gdy jest pusta.
czy się komuś to podoba; różne w świecie przecież gusta -
jeden chce mieć bystrą żonę, inny woli, gdy jest pusta.
Oby tylko
chciał mieć żonę! Są też tacy, co chcą chłopa,
który wesprze i obroni, i zagoni go do mopa.
który wesprze i obroni, i zagoni go do mopa.
Rzecz to
gustu, bez dyskusji! Lecz… ja wspieram gusta swoje,
rozściełając przed wszystkimi swego poglądu podwoje.
rozściełając przed wszystkimi swego poglądu podwoje.
No ale to też może stać się nudne.
OdpowiedzUsuń